Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2014

"Idol z Piekła Rodem" (2010) | Jonah Hill i Russell Brand w Obrzydliwie Śmiesznej Komedii | Recenzja Filmu

Obraz
“Idol z Piekła Rodem” to kontynuacja przygód bohaterów, których poznaliśmy w filmie „Forgetting Sarah Marshall (2008) Chłopaki też Płaczą”. Swoją droga zastanawiam się kto wymyśla takie beznadziejne polskie odpowiedniki tytułów? I po co? Pewnie nigdy się nie dowiem... „Forgetting Sarah Marshall” to zupełnie nie śmieszna komedia romantyczna w której występuje gwiazda serialu „How I Met Your Mother” Jason Segel i gwiazda serialu „the 70's show” Mila Kunis. Jedyne śmieszne momenty są wtedy, kiedy na ekranie pojawia się grający chłopca z obsługi hotelu Jonah Hill i brytyjska gwiazda rocka Aldous Snow (Russell Brand). Szkoda streszczać fabułę tego filmu, ponieważ nie jest ona ani zabawna, ani ciekawa czy nawet romantyczna. Ale ciekawe jest to, że reżyser  Nicholas Stoller  postanowił stworzyć film, w którym Aldous Snow będzie główną postacią – wyszło to o niebo lepiej niż w „Forgetting Sarah Marshall” i tym razem bardzo zabawnie. Aaron Green (Jonah Hill) pracuje w wytwórni

"Lone Survivor / Ocalony" (2013) Czyli Mark Wahlberg i Jego Bohaterska Walka z Prawdą

Obraz
Wiązałem spore nadzieje z tym filmem. Prawdziwa historia o nieudanej misji w Afganistanie z 2005 roku, w której zginęło 19 żołnierzy Amerykańskich i tylko jeden przeżył, żeby opowiedzieć tą historię. Zasadzki, strzelaniny a pomiędzy tym wszystkim Mark Wahlberg, który już za chwilę będzie walczył z robotami w kolejnym filmie z serii „Transformers: Age of Extinction”. Bałem się Amerykańskiej propagandy i pokazania jakiegoś nadludzkiego poświęcenia i mdłego bohaterstwa – niestety wszystko to znalazłem w filmie "Lone Survivor - Ocalony" Zaczyna się nawet nieźle - na samym początku oglądamy archiwalne nagrania ze szkolenia komandosów z NAVY Seals. Pierwsze 30 minut filmu to zapoznanie się z głównymi bohaterami i ich życiem poza wojskiem. Każdy ma jakieś plany i marzenia, które chce zrealizować po powrocie. Później jest tylko gorzej – kiedy zaczyna się główna akcja i strzelanina widać, że reżysera trochę poniosło – czułem się trochę jak na „Szeregowcu Ryanie”. Kiedy czwórka A

Nebraska (2013) | Alexander Payne i Jego Sentymentalna Podróż | Recenzja Filmu

Obraz
Mam trochę problem z reżyserem Alexandrem Paynem - jego filmy są za długie i za smutne. Chciałbym, żeby mi się podobały, ale chyba jestem za młody na takie historię. Za dużo w nich cierpienia, żalu i goryczy a za mało humoru. Filmy Alexandra Payna to przede wszystkim kino drogi - podróż, która odkrywa najróżniejsze zakamarki historii i ludzkiej natury. Obejrzałem wcześniej trzy filmy tego reżysera. "About Schmidt" (2002) – Film z Jackiem Nicholson w roli owdowiałego i nie wiedzącego co począć z reszta swojego życia staruszka, nie zrobił na mnie najmniejszego wrażenia. Od połowy marzyłem, żeby już się skończył bo wiedziałem że do niczego nie prowadzi ta historia. Było strasznie depresyjnie przez cały film, chociaż Nicholson był świetny w tej roli. "Sideways (2004) Bezdroża" - Historia dwóch przyjaciół, którzy wybierają się w podróż po winiarniach. Ich przygoda owocuje przewartościowaniem dotychczasowego spojrzenia na życie i to co powinni z nim zrobić. I

The Lego Movie / Lego Przygoda (2014) Czyli Bajka Dla Dużych i Małych | Recenzja Filmu

Obraz
Ostatnio poszedłem z Córką do kina na "Lego: Przygoda". Z oczywistych względów wybraliśmy wersje dubbingowaną, chociaż ta oryginalna wydawała się bardzo ciekawa. Obawy miałem jak zawsze duże - dawno nie widziałem dobrej animacji dla dzieci, która by mnie zainteresowała. Wszędzie jest pełno komputera, który pozbawia bajki ich duszy i sprawia, że są tylko kolejnym plastikowym produktem. Większość animacji dla dzieci, które ostatnio miałem okazję obejrzeć w  kinie, najzwyczajniej w świecie mnie uśpiło. Ale do Lego mam ogromny sentyment - spędziłem setki roboczo godzin na konstruowaniu najróżniejszych kosmicznych pojazdów i najdziwniejszych budowli w dzieciństwie. Z tych klocków można stworzyć absolutnie wszystko i nie trzeba w żaden sposób ograniczać wyobraźni. Dlatego też wiązałem z tym filmem pewne nadzieje - i tym razem się nie zawiodłem. „Lego: Przygoda” jest czymś więcej niż zwykłą, przeciętną animacją komputerową. Wszystko wygląda jak animacja poklatkowa –  wys

"Dallas Buyers Club / Witaj w Klubie" (2013) Czyli Matthew McConaughey i Jared Leto w Nudnym Filmie o Aids

Obraz
Historia chorego na AIDS homofoba, który resztę swojego życia poświęca na handlowanie niedopuszczonymi do obiegu lekami dla innych chorych nie porwała mnie ani trochę. Postać, którą stworzył  Matthew McConaughey  jest nudna, chuda i bez polotu. Ciężko mi się przekonać do tego aktora, ponieważ kiedyś grał całkiem przyzwoicie, ale teraz to juz się tak bardzo stara, że zawsze jest taki sam - zmęczony. Akcent ma ten sam co w serialu "Detektyw" na HBO, a już tam mi się to nie podobało. Jared Leto przebrany w damskie ciuszki i w pełnym makijażu wygląda strasznie naturalnie, jakby zawsze chodził na szpilkach i w spódniczkach. Z tym aktorem też mam problem, ponieważ zawsze gra zniewieściałe postacie i jest w tym beznadziejny. Zauważyłem to już w „Mr. Nobody” , że dla niego granie w filmach jest jak nieprzyjemny obowiązek – mam wrażenie, że więcej przyjemności sprawia mu granie w zespole "30 Seconds to Mars". Zupełnie nie zrozumiałe są dla mnie wyróżnienia w postaci Oscaró

"The Producers / Producenci" (1968/2005) Czyli Dwa Pokolenia Muzycznej Komedii | Recenzja Filmu

Obraz
Klasyczna komedia w stylu Mela Brooksa - czysta farsa w najlepszym wydaniu. Max Bialystock jest producentem Broadwayowskim, którego każda kolejna produkcja okazuje się klapą i jest mu coraz ciężej zdobyć pieniądze na nowe sztuki. Z pomocą przychodzi mu księgowy Leo Bloom (Gene Wilder), który ma sprawdzić jego księgi rachunkowe. Panowie wpadają na pomysł, że można dużo więcej zarobić na przedstawieniu, które jest klapą niż na takim, które odnosi sukces. Postanawiają znaleźć najgorszy scenariusz, najgorszego reżysera i najgorszych aktorów aby wystawić najgorszy Broadwayowski musical. Sprawa wydaje się banalnie prosta a sukces gwarantowany. Decydują się na wystawienie musicalu "Wiosna dla Hitlera" autorstwa niespełnionego nazisty tęskniącego za potęgą III Rzeszy Franza Liebkinda (Kenneth Mars). Jak to bywa w życiu i w komedii (to chyba jedno i to samo) nie wszystko idzie po myśli naszych bohaterów. Mel Brooks swoim filmem poszedł na całość, nie zachował żadnej przyzwo