"House of Cards/Ray Donovan/Orange is the New Black/Under the Dome" Czyli Najlepsze Seriale 2013 Część I
Koniec roku to zawsze dobry moment na podsumowania. Oglądam sporo filmów (bo lubię) ale nie zapominam o serialach. Cały czas czekam na nowe odcinki Gry o Tron czy Walking Dead i nadrabiam zaległości sprzed lat. W tym roku pojawiło się kilka dobrych seriali, oraz parę na prawdę wyjątkowych - o których chciałbym wspomnieć.
House of Cards
To jest dopiero miazga. Pierwszy odcinek powalił mnie na łopatki. Dawno nie widziałem tak oryginalnie nakręconego pilota - pomysł z tym, żeby główny bohater opowiadał historię bezpośrednio zwracając się do kamery jest świetny. A Kevin Spacey jest po prostu najlepszy w tej roli - dzięki niemu serial jest taki genialny. Frank Underwood (Spacey) - jak sam o sobie powiedział, jest klucznikiem Amerykańskiego Kongresu. Potrafi przepchnąć każdą ustawę - ma kontakty i ogromną determinację, żeby znaleźć się jak najbliżej Białego Domu. Jest przebiegły i bezwzględny w tym co robi - nie cofnie się przed niczym. Z każdym kolejnym odcinkiem obserwujemy, jak Frank ustawia sobie ludzi i rozgrywa swoją prywatną partyjkę w szachy. To wszystko w szytych na miarę garniturach na salonach Waszyngtonu. Żonę Franka zagrała Robin Wright - zrobiła to rewelacyjnie, a rola w Kongresie potwierdziła tylko, jaką jest świetną aktorką.
House of Cards został wyprodukowany przez amerykańską telewizję "na żądanie" NETFLIX. Pierwsze dwa odcinki - najlepsze - wyreżyserował David Fincher (Siedem, Fight Club) . Nie dawno skończył się pierwszy sezon a drugi jest w produkcji. Moim zdaniem jeden z najlepszych seriali w ogóle.
Orange is the New Black
Kolejny serial/hit od NETFLIX. Scenarzystka ta sama co przy serialu Weeds - Jenji Kohan. Serial powstał na podstawie wspomnień Piper Chapman, która spędziła 13 miesięcy w więzieniu za udział w przemycie narkotyków i pieniędzy. Czy młode małżeństwo przetrwa taką ciężką próbę? Co trzeba zrobić, żeby przetrwać w więzieniu dla kobiet? Tego wszystkiego dowiecie się z Orange is the New Black. W serialu zobaczymy Jasona Biggsa (American Pie, Anything Else), Taylor Schiling oraz Laure Prepon (Różowe lata 70-te). Serial jest przede wszystkim zabawny i dobrze wyważony. W więzieniu jak zawsze galeria barwnych postaci i najdziwniejszych sytuacji. Serial rozkręca się po woli, ale z każdym kolejnym odcinkiem historia nabiera tempa i robi się coraz ciekawie i dowiadujemy się nowych rzeczy z przeszłości głównej bohaterki. Na pewno warto sprawdzić ten serial i przetrwać pierwsze dwa odcinki.
Ray Donovan
Serial wyprodukowany przez telewizję SHOWTIME (Weeds, Dexter, Californicacion, Siostra Jackie). Główną rolę zagrał Lieve Schreibe (Odwieczny Wróg, X-Men:Geneza) a w roli ojca John Voight. Rzecz dzieję się w Los Angeles, Raymond "Ray" Donowan jest człowiekiem od wszystkiego - wyciągnie po cichu gwiazdę z więzienia i wie co zrobić ze zwłokami martwej prostytutki. Jest dobrze ustawiony w świecie show-biznesu, żyje sobie spokojnie z żoną i córką. Wszystko zaczyna się komplikować, kiedy z więzienia wychodzi ojciec Raya i próbuje naprawić relację ze swoimi trzema synami. Mnie osobiście wkręcił ten serial - jest dosyć oryginalny i ciekawy. A Lieve Schreiber idealnie pasuje do tej roli. Skończył się właśnie pierwszy sezon (12 odcinków), a stacja SHOWTIME zapowiedziała drugi sezon w 2014 r.
Under The Dome
Projekt telwizji CBS powstały na podstawie powieści Stephena Kinga. Ja osobiście jestem Ogromnym fanem Kinga i z chęcią popełnię jakiś wpis o filmach i serialach na podstawie jego twórczości, ale na przykład w ogóle nie podobał mi się serial Haven na podstawie "Colorado Kid" - odpuściłem po 3 odcinkach. Trochę się bałem, że Pod Kopułą okaże się podobnym produktem, ale wyszło inaczej. Serial ma wszystko to, co podoba mi się najbardziej u Kinga - grupę ludzi z małego miasteczka uwięzionych pod tajemniczą kopułą, która odgradza ich od reszty świata. Nikt nie wiem czym ona jest i dla czego spadła akurat na miasteczko Chester's Mill w stanie Maine (oczywiście), ale trzeba żyć dalej. Izolacja i strach doprowadzają do skrajnych sytuacji, w których ludzie zapominają o człowieczeństwie i kierują się tylko chęcią przetrwania. Jak zawsze u Kinga plejada ciekawych postaci z przeszłością. Każdy ukrywa jakiś sekret, każdy ma jakiegoś trupa w szafie...dosłownie. Właśnie skończył się pierwszy sezon, kolejny już jest w produkcji. Bardzo czekam na kontynuację tej historii - pod koniec zaczęło się robić jeszcze ciekawiej.
Tych seriali pojawiło się w tym roku mnóstwo, ale większość z nich przestałem oglądać po kilku odcinkach - nie pasowały mi zupełnie. Niektóre były całkiem dobre, jak Blacklist czy Hostage, a niektóre beznadziejne i zupełnie niepotrzebne jak Sleepy Hollow czy Agents of S.H.I.E.L.D.S. Ale jest parę seriali, które odkryłem w tym roku i zupełnie przegapiłem wcześniej, ale to już temat na następny wpis.
Komentarze